Prażone jabłka zazwyczaj dodajemy do szarlotki. Jeśli jednak znudzi się nam kruche ciasto, możemy pokombinować. Zainspirowana przepysznym i łatwym ciastem dyniowym, które pojawiło się niedawno na blogu (klik!), postanowiłam upiec coś podobnego, zastępując puree dyniowe właśnie prażonymi jabłkami. Ciasto jest bardzo łatwe do zrobienia. Wychodzi puszyste, mięciutkie i wilgotne.
Ciasto z prażonymi jabłkami
Składniki (na kwadratową formę o boku 21 cm):
- 4 kwaśnie jabłka (ok. 700 g)
- 1/2 szklanki wody
- 250 g mąki
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki soli
- 240 g cukru
- 2 jajka
- 130 g masła, rozpuszczonego i ostudzonego
- 50 g rodzynek
- 1 średnie jabłko deserowe, pokrojone w małą kostkę
Kwaśne jabłka obrać, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w kostkę. Wrzucić do garnka i dolać wodę - gotować aż owoce zmiękną i całkowicie rozpadną się. Ostudzić.
Mąkę, sodę oczyszczoną, cynamon i sól przesiać razem. Dodać cukier.
Prażone jabłka zmiksować z jajkami i masłem. Dodać suche składniki, a następnie rodzynki i jabłko deserowe.
Ciasto przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia formy. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 st. przez ok. 40 min., do tzw. suchego patyczka.
Tadam!