Kolejna odsłona jaglanki na słodko. Po przepysznej wersji z karmelizowanymi bananami (klik!) postanowiłam przygotować podobną, tyle że z jabłkami. Kasza jaglana gotowana na mleku (u mnie roślinnym) oraz miękkie kawałki owoców oblepione karmelowym sosikiem - to świetny pomysł na pożywne i sycące śniadanie w coraz chłodniejsze jesienne dni.
Jaglanka z karmelizowanymi jabłkami
Składniki (na 1 dużą porcję):
- 1/3 szklanki suchej kaszy jaglanej
- 1 szklanka mleka krowiego lub roślinnego
- 2 średniej wielkości jabłka deserowe, obrane ze skórki i pokrojone w średnią kostkę
- 1 1/2 łyżki masła
- 2 łyżki brązowego cukru
Kaszę jaglaną dobrze wypłukać na sitku pod bieżącą wodą. Wsypać do garnuszka i prażyć na suchym dnie do momentu, aż zacznie wydzielać orzechowy zapach. Zalać mlekiem, doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu przez 10 - 15 min., aż kasza wchłonie płyn i zrobi się miękka. Odstawić na chwilę, żeby odpoczęła.
W międzyczasie na patelni rozpuścić masło z cukrem. Dodać jabłka, smażyć aż zmiękną, co jakiś czas mieszając.
Kaszę nałożyć na głęboki talerz lub do słoika. Na wierzch wyłożyć jabłka i polać sosikiem pozostałym po smażeniu owoców.
Tadam!