Ten sernik pistacjowy jest:
bardzo
kremowy,
aksamitny,
rozpływający się w ustach,
delikatnie
pistacjowy dzięki włoskiej paście z tych orzechów,
i
bardzo, bardzo pyszny!
Sernik pistacjowy
Składniki (na tortownicę 23 cm):
Spód
- 200 g herbatników lub ciasteczek owsianych
- 60 g rozpuszczonego masła
Masa serowa
- 1 kg sera do serników (użyłam Tesco)
- 190 g cukru
- 4 jajka
- 190 g kremu pistacjowego (do kupienia np. tu)
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Wszystkie
składniki wyjąć z lodówki min. 2 h przed pieczeniem sernika.
Piekarnik rozgrzać do 180°C (grzałka góra-dół). Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Formę owinąć z zewnątrz dwukrotnie folią aluminiową (sernik będzie pieczony w kąpieli wodnej).
Ciasteczka rozdrobnić w blenderze (lub wałkiem) i wymieszać z masłem. Wylepić spód tortownicy. Podpiec przez 10 min. i wyjąć z piekarnika.
Wszystkie składniki na masę serową zmiksować razem, aż się połączą. Przelać na podpieczony spód.
Tortownicę z sernikiem wstawić do większej formy (lub naczynia żaroodpornego) z wrzątkiem sięgającym do połowy ciasta i umieścić w piekarniku. Natychmiast zmniejszyć jego temperaturę do 150°C.
Piec przez 75 min.
Po tym czasie lekko uchylić drzwiczki piekarnika i zostawić w nim sernik do całkowitego ostygnięcia (ok. 2 1/2 h).
Ostudzony sernik wstawić na całą noc do lodówki, aby stężał.
Tadam!