Kilka lat temu upiekłam ucierańca na ważny wieczór, czyli pierwsze spotkanie moich rodziców z rodzicami mojej - teraz już - bratowej. Wszyscy zachwycali się nim, myśląc, że na wierzch dałam jagody, a na spód jabłka. Wstyd mi było wyznać, że to nie były jabłka a najzwyklejszy w świecie zakalec;) Od tamtej pory bałam się piec klasyczne ciasto ucierane. Do podjęcia kolejnej próby zmotywowało mnie ostatnio pytanie koleżanki, czy mam dobry przepis na tego typu wypiek. Na szczęście mogę z wielką ulgą ogłosić, że to ciasto wyszło pyszne, uff! Mięciutkie, mięsiste i wilgotne. Można do niego dodać różne owoce - truskawki, maliny czy jagody.
Ucieraniec z owocami lata
Składniki (na kwadratową formę 20 x 20 cm):
Ucieraniec z owocami lata
Składniki (na kwadratową formę 20 x 20 cm):
- 150 g masła
- 120 g cukru
- szczypta soli
- 3 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 40 g mąki ziemniaczanej
- 140 g mąki pszennej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- ok. 350 g wybranych owoców np. truskawek, malin, jagód
Masło utrzeć z cukrem i solą na puszystą i jasną masę. Wbijać po jednym jajku, cały czas ucierając. Dodać wanilię.
Mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia przesiać razem i delikatnie dodać (na najwolniejszych obrotach miksera) do masy.
Przełożyć do natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia formy.
Truskawki odszypułkować, pokroić i ułożyć na wierzchu ciasta (lub mniejsze owoce po prostu ułożyć).
Piec przez 40 - 45 min. w piekarniku rozgrzanym do 180 st.
Tadam!