Im więcej śniegu przykrywa krajobraz, a niska temperatura daje bardziej w kość, tym częściej marzę o wakacjach pod palmami. Z takim błogim lenistwem na gorącej plaży kojarzą mi się także smaki tropikalnych owoców. Aby choć na chwilę przenieść się gdzieś daleko, upiekłam trochę słońca, czyli pyszny sernik ananasowy. Jest niezbyt słodki, ale za to bardzo orzeźwiający, wilgotny i kremowy.
Sernik ananasowy
Sernik ananasowy
Składniki (na tortownicę 23 cm):
Spód
- 200 g herbatników
- 3 łyżki wiórków kokosowych
- 50 g rozpuszczonego masła
Masa serowa
- 1 kg sera do serników
- 1 puszka ananasa
- 150 g cukru
- 4 jajka
- 40 g masła
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
Piekarnik rozgrzać do 190 st. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia lub natłuścić.
Herbatniki i wiórki koksowe rozdrobić w blenderze na proszek i wymieszać z masłem. Wylepić spód i boki tortownicy. Podpiec przez 10 min. Temperaturę piekarnika zmniejszyć do 160 st.
Ananasy z puszki dobrze odcedzić i rozdrobnić w blenderze (sok nie będzie potrzebny).
Wszystkie składniki na masę serową zmiksować razem. Przelać na podpieczony spód.
Piec przez 50 - 55 min. Po tym czasie uchylić drzwiczki piekarnika i zostawić w nim sernik do całkowitego ostygnięcia.
Ostudzony sernik wstawić na noc do lodówki, aby stężał.
Tadam!