Święta, Święta i po Świętach. Tyle przygotowań - pieczenia pierników, gotowania bigosu, szukania prezentów - i już po wszystkim.
Mistrzynią w pieczeniu placka drożdżowego jest bezsprzecznie moja Babcia, ale dziś zapraszam Was na moją - równie pyszną - wersję tego wypieku. Ciasto jest cuuudownie puszyste, mięciutkie i maślane. Posypane mnóstwem słodkiej kruszonki. Z kubkiem kakao lub herbaty smakuje wspaniale. I żadne eleganckie desery nie mogą się z nim równać:)
Placek drożdżowy z kruszonką
Mistrzynią w pieczeniu placka drożdżowego jest bezsprzecznie moja Babcia, ale dziś zapraszam Was na moją - równie pyszną - wersję tego wypieku. Ciasto jest cuuudownie puszyste, mięciutkie i maślane. Posypane mnóstwem słodkiej kruszonki. Z kubkiem kakao lub herbaty smakuje wspaniale. I żadne eleganckie desery nie mogą się z nim równać:)
Składniki (na keksówkę):
- 300 g mąki
- 7 g suszonych drożdży
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 70 g cukru
- szczypta soli
- 250 ml mleka
- 60 g masła, rozpuszczonego i ostudzonego
- 2 - 3 garści rodzynek, opcjonalnie
Kruszonka
- 65 g cukru
- 65 g mąki
- 50 g masła
Mąkę przesiać z drożdżami do misy miksera. Dodać po kolei pozostałe składniki (masło i rodzynki na końcu) i zagnieść przy pomocy miksera z końcówką-hakiem na gładkie ciasto (wyjdzie klejące i niezbyt gęste). Misę przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania w ciepłe miejsce na ok. 1 1/2 h lub do podwojenia objętości ciasta.
Po tym czasie ciasto jeszcze raz szybko zagnieść (wystarczy dosłownie 30 sek.) i przełożyć je do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Składniki na kruszonkę rozetrzeć razem między placami i posypać wierzch ciasta. Odstawić do wyrastania na kolejne 30 min.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 st. przez ok. 35 min., do tzw. suchego patyczka.
Tadam!
