Obłędny sernik kokosowy

Smak kokosa kojarzy mi się z leniwymi wakacjami pod palmami. Żeby przywołać miłe wspomnienia i rozbudzić pragnienie kolejnego wyjazdu, upiekłam sernik z dużą ilością tego tropikalnego specjału. Wyszedł naprawdę pyszny i zniknął w oka mgnieniu! Kremowy, jedwabisty, odpowiednio słodki i dosyć zwarty. Kokosowa nuta jest mocno wyczuwalna, ale nieprzytłaczająca ani mdła. Po jednym kęsie przeniesiecie się na słoneczną plażę;) Polecam bardzo, bardzo!

Sernik kokosowy

Składniki (na tortownicę 26 cm):

Spód

• 220 g kokosowych ciasteczek owsianych (u mnie San Złotokłose)
• 70 g masła, rozpuszczonego

Masa serowa

• 1 kg sera w wiaderku (u mnie Piątnica)
• 400 ml mleczka kokosowego (u mnie Real Thai)
• 250 g cukru
• 30 g masła
• 4 jajka
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej 
• 100 g lub więcej wiórków kokosowych

Polewa

• 100 g czekolady deserowej lub polewy czekoladowej, rozpuszczonej
• ok. 5 łyżek chipsów kokosowych, podprażonych na suchej patelni przez 5 min.

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Piekarnik rozgrzać do 180 st. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i oprószyć mąką.

Ciasteczka pokruszyć wałkiem lub w malakserze i połączyć z roztopionym masłem. Wylepić nimi spód tortownicy i podpiec 10 min. Wyjąć z piekarnika i zmniejszyć jego temperaturę do 170 st.

Ser zmiksować z cukrem i mleczkiem kokosowym. Miksując, dodawać po jednym jajku. Następnie dodać: masło, mąkę i wiórki kokosowe. Masę wlać na podpieczony spód.

Piec przez 50 min. Po upieczeniu lekko uchylić drzwiczki piekarnika i zostawić w nim sernik do całkowitego ostygnięcia (ok. 2 1/2 h).

Wierzch ostudzonego sernika polać roztopioną czekoladą i posypać chipsami kokosowymi. Sernik wsadzić do lodówki na kilka godzin lub całą noc. 

Smacznego!