Ze wszystkich letnich owoców najbardziej lubię maliny (choć kilka lat temu powiedziałabym, że czereśnie). Podobno jedna malina ma tylko jedną kalorię, dlatego odkąd tylko pojawiły się w tym roku, codziennie zajadam się nimi bez wyrzutów sumienia;)  Przyszła jednak pora, żeby te cudowne owoce wykorzystać także do wypieków. Powstał zatem potrójnie waniliowy sernik (waniliowy serek homogenizowany, cukier waniliowy i pasta waniliowa), na spodzie z ciasteczek owsianych, przykryty warstwą soczystych malin. Wyszedł niewyobrażalnie pyszny. Wyjątkowo kremowy, jedwabisty i delikatny. Niezbyt ciężki, ale też nie lekki jak pianka. Upstrzony czarnymi kropeczkami wanilii. Zniknął w niecały jeden dzień. 
 Waniliowy sernik z malinami
Składniki (na 
tortownicę 18 cm):
 
Spód:- 170 g ciasteczek owsianych
 - 40 g masła, roztopionego
 
- 1/2 kg sera trzykrotnie mielonego
 - 200 g waniliowego serka homogenizowanego
 - 100 g cukru waniliowego
 - 1 łyżka mąki pszennej
 - 1 łyżeczka pasty waniliowej (lub nasionka z 1 laski wanilii)
 - 3 jajka
 - 1 łyżka masła
 - ok. 100 g malin
 
- wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową
 - po upieczeniu: lekko uchylić drzwiczki piekarnika i zostawić w nim sernik do całkowitego ostygnięcia (ok. 2,5 h)
 - ostudzony sernik wsadzić na 4 - 6 h (a najlepiej na noc) do lodówki, aby stężał
 
Piekarnik rozgrzać do 180 st. Tortownicę wysmarować masłem i oprószyć mąką.
Przygotować 
spód ciasta. Ciasteczka pokruszyć wałkiem (lub w malakserze). Połączyć z 
roztopionym masłem. Wylepić nimi spód tortownicy. Podpiec 10 min. i wyjąć z piekarnika, którego zmniejszyć temperaturę do 
160 st.
Ser i serek waniliowy zmiksować 
z cukrem waniliowym i pasta waniliową. Dodać mąkę. Miksując, dodawać po jednym jajku. Potem dodać 
masło. 
Masę wlać na 
podpieczony spód. Na wierzchu ułożyć gęsto maliny.
Piec przez 60 min. 
Smacznego!
Smacznego!



