Kupne babeczki z kremem, które od jakiegoś czasu są niezwykle popularne, mimo że wyglądają apetycznie, wcale tak nie smakują. Naprawdę trudno trafić na dobre - polecacie jakieś?
Upieczone w domu cupcakes to jednak zupełnie co innego! Zmotywował mnie do ich zrobienia konkurs Kreatywne babki zorganizowany przez Olympusa i Dr. Oetkera, w którym można wygrać warsztaty z Kingą Paruzel z pierwszej edycji MasterChefa. I tak powstały babeczki o delikatnym jabłkowym smaku. Tytułową niespodzianką jest włożona w środek krówka, która pod wpływem temperatury rozpuszcza się i powstaje prawdziwa pychota:) A do tego łatwy do przygotowania krem z masła fistaszkowego z odrobiną mleka.
Składniki (na 8 sztuk):
Babeczkowe ciasto
- 210 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 75 ml oleju rzepakowego
- 70 g brązowego cukru
- 1 jajko
- 1/2 łyżeczki pasty waniliowej
- 125 ml mleka (u mnie mleko sojowe)
- 2 średniej wielkości jabłka
- 4 krówki
- 4 kopiaste łyżki masła orzechowego
- 5 łyżek mleka (u mnie mleko sojowe)
Piekarnik rozgrzać do 180 st.
Do miski przesiać: mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną i sól. W drugiej misce zmiksować cukier i olej, a następnie dodać jajko i pastę waniliową. Do mokrych składników dodawać stopniowo mąkę na przemian z mlekiem.
Jabłka obrać, zetrzeć na tarce o drobnych oczkach i dodać do masy.
Ciasto nałożyć do papilotek. W środek każdej babeczki wsadzić połówkę krówki.
Piec przez ok. 20 min.
Gdy babeczki wystygną, przygotować krem - masło orzechowe zmiksować z mlekiem. Babeczki ozdobić gotowym kremem za pomocą rękawa cukierniczego.
Smacznego!